Peter Thiel: Bitcoin „ekwiwalentem złota”

Inwestor technologii, Peter Thiel, niedawno przemawiał w Klubie Ekonomicznym w Nowym Jorku, gdzie został zapytany o jego ostatnie przemyślenia na temat bitcoinów i kryptowalut.

Peter Thiel: Bitcoin „ekwiwalentem złota”

Inwestor technologii, Peter Thiel, niedawno przemawiał w Klubie Ekonomicznym w Nowym Jorku, gdzie został zapytany o jego ostatnie przemyślenia na temat bitcoinów i kryptowalut.

Inwestor Facebooka i współzałożyciel PayPala, Peter Thiel, powtórzył, dlaczego jest za posiadaniem Bitcoina, gdy przemawiał w czwartek w Economic Club of New York. Wyjaśnił, że Bitcoin ma wielką szansę stać się bezpieczną przystanią dla inwestorów, podobną do złota, ale w erze cyfrowej.

"W przypadku czegoś takiego jak Bitcoin najważniejszym pytaniem jest to, czy może stać się on nowym środkiem przechowywania wartości" – powiedział Thiel. "I myślę, że to, co mógłby on zastąpić, jest czymś pokroju złota".

Thiel zauważył również, że używanie Bitcoina do płatności jest wciąż zbyt trudne dla codziennego biznesu. Raczej postrzega pierwszą na świecie kryptowalutę jako "zabezpieczenie", które nie przenosi ryzyka systemowego tradycyjnych instrumentów finansowych. Wyjaśnił:

„Nie mówię o nowym systemie płatności. To zbyt kłopotliwe, aby używać go do płatności za codzienne transakcje. Analogia jest taka, że jest to jak sztaby złota w skarbcu, które nigdy się nie poruszają. I dostałeś to – i to jest jak rodzaj zabezpieczenia przed rozpadem całego świata”.

Dodaje, że wiele rzeczy, które czynią złoto atrakcyjnym dla inwestorów, dotyczy również Bitcoina. Co więcej, według Thiela krytyka, którą wielu ludzi kieruje w stronę Bitcoina, również miałaby zastosowanie do złota.

"To ta dziwna waluta, której nie wspiera żaden rząd" - kontynuował. "To samo dotyczy złota".

Thiel jest także sceptyczny, jeśli chodzi o obecny szum wokół narracji "blockchain not Bitcoin", często przedstawianej dziś w mediach mainstreamowych.

Przyznaje jednak, że istnieją pewne podobieństwa do bańki dot-com z końca lat 90., wyjaśnia on, że przestrzeń kryptowalutowa jest "głęboko sprzeczna", ponieważ nie ma analityków z Wall Street, ani banków z Wall Street, które popychają tę technologię, w przeciwieństwie do ery dot-com.

Zapytany, dlaczego wspiera Bitcoina, a nie inne kryptowaluty, Thiel podkreślił, że wierzy, że będzie tylko jedna kryptowaluta, która stanie się "ekwiwalentem złota".

„Powinieneś stawiać na to co będzie największe” – wyjaśnił. "Zatem złoto nadal jest złotem, ponieważ jest to główna klasa aktywów. Może mogłoby być zastąpione srebrem, ale nie wygląda na to, że to się stanie”.

Będąc otwartym na możliwość przejęcia korony przez inne kryptowaluty ze względu na lepsze cechy, Thiel pozostaje optymistyczny, mówiąc: "Najprawdopodobniej stawiasz na Bitcoin".

Zapytany, czy kupiłby więcej, gdyby cena nadal spadała, współzałożyciel PayPal wyjaśnił, że jest inwestorem długoterminowym, a nie dziennym handlowcem.

„Może jest 50 do 80 procent szans, że Bitcoin skończy będąc mniej wartym, być może jest 20 do 50 procent szans, że skończy będąc wart więcej”.

źródło: bitcoinist.com