Kopać, ale czym? Nowa oferta dla minerów
Z kryptowalutami można obchodzić się rozmaicie: jedni je hodlują, inni nimi handlują, jeszcze inni je kopią. Ta ostatnia forma działalności wymaga jednak specjalistycznego sprzętu. W ostatnim czasie na rynku pojawiło się kilka nowych ofert w tym obszarze. Czy warto się nimi zainteresować?
Mining to specyficzny segment branży kryptowalut. By na nim zarabiać, nie wystarczy dostęp do internetu i konto giełdzie – konieczna jest fachowa „aparatura”. Dorobić do pensji można już za pomocą sprzętu o rozmiarach, z grubsza rzecz biorąc, peceta. Żeby jednak zbić fortunę, trzeba ją wcześniej wydać na zbudowanie kopalni. Tym razem zajmiemy się pierwszym z wymienionych przypadków.
„Wodny” Antminer
Kilka dni temu witryna Cryptomining-blog.com zamieściła wpis na temat nowego produktu marki Bitmain: Antminer S9 Hydro. Jest to chłodzona wodą koparka, której hashrate, zgodnie z deklaracją producenta, wynosi 18 THs przy zużyciu energii na poziomie 1,7 kW/h. Wydajność to 96 W/THs, co właściwie stanowi typową wartość dla koparek z serii S9. Nowy model, przy cenie prądu na poziomie 0,08$/kWh, generuje dziennie ok. 1,4 dolara. Dla porównania tradycyjna S9i, przy wskaźniku wydajności 94 W/THs „wykopie” równowartość 1,2 dolara dziennie. Problem w tym, że niewielkiej różnicy w zyskach towarzyszy znacząca różnica w cenie. Antminer S9 Hydro dostępna jest obecnie na rynku chińskim za 780 dolarów (ok. 4 tys. zł). Po doliczeniu kosztów akcesoriów w sklepie Shop.Bitmain.com otrzymamy sumę w wysokości 1008 dolarów – dwukrotnie wyższą niż ta, którą trzeba zapłacić za wcześniejsze modele.
Holic: nowy towar z Grecji
Znacznie więcej trzeba zapłacić za Holic H22. Sygnowana przez grecką firmę Holic Tec koparka oferowana jest przedpremierowo za 2064 euro. W specyfikacjach pojawia się informacja o hashrate w wysokości 22 THs (plus/minus 5 proc.) i zużyciu energii na poziomie 1,6 kw/h. Tymczasem Holic pracuje podobno nad sprzętem, który ma dostarczyć 28 THs przy zużyciu 1,7 tys. watów. Przy cenie prądu na wspomnianym wcześniej poziomie słabsza wersja urządzenia powinna być w stanie wygenerować prawie 2,75 dolara dziennie. Holic 22 oferuje jedne z najlepszych parametrów wydajnościowych, w dodatku produkowany jest przez firmę z Unii Europejskiej. Problem w tym, że nie wiadomo, na ile te deklaracje są wiarygodne. Grecki producent to nowy gracz na rynku. Sprzęt promowany jest na stronie HolicTec.com, ale nie można go zamówić tą drogą. Dystrybucją urządzenia zajmuje się marka Crypto Universe. Osoby zainteresowane zakupem koparki powinny zachować dużą ostrożność i dokładnie sprawdzić wiarygodność oferty.
Bittech: zwrot w niecałe 2 lata
Nieznana jest również marka Bittech, oferująca koparkę BITTECH One Mini. Cena jest wyjątkowo atrakcyjna, szczególnie w porównaniu z wyżej opisanymi ofertami. Za sprzęt trzeba zapłacić raptem 590 dolarów. Według wyliczeń zamieszczonych na stronie CryptoCompare.com czas zwrotu z inwestycji wynosi 295 dni, choć punktem odniesienia jest zapewne rynek amerykański. Urządzenie zużywa 1150 watów i oferuje hashrate w wysokości 16 THs. Dzienna zyskowność to ok. 2 dolarów. Koparka objęta jest 180-dniową gwarancją. Parametry urządzenia są bardzo atrakcyjne, ale warto zastanowić się kilka razy przed jego zakupem.
Kopać wprawdzie warto, nie warto jednak dać się nabić w butelkę. Chcąc zainwestować w kryptowaluty zawsze można wybrać zachowawczą drogę – zakupu coinów na giełdzie w celu ich spokojnego hodlowania.
Foto: xusenru/pixabay