Bitcoin w kontekście Austriackiej Szkoły Ekonomii
Istotny rozwój Szkoły Austriackiej można datować od czasów Carla Mengera (urodzonego w Nowym Sączu) – autora wydanej w 1871 r. książki "Zasady Ekonomii", która pokazała nowe podejście do podstaw teorii ekonomii, rozwiązując stuletni "Paradoks wody i diamentu". Z pracy Mengera możemy wyprowadzić cztery główne filary austriackiego inwestowania.
- Według Subiektywnej Teorii Wartości, wartość nie jest określana przez żadną przyrodzoną właściwość dobra, ani przez ilość pracy potrzebną do jego uzyskania, ale przez znaczenie jakie przypisuje mu człowiek w osiągnięciu własnych celów.
- Prawo Malejącej Użyteczności Krańcowej uznaje, że w miarę nabywania większej liczby jednostek jednorodnego dobra, użyteczność uzyskiwana z każdej dodatkowej jednostki maleje. Pomaga to wyjaśnić ważne zjawiska gospodarcze, takie jak historyczne pojawienie się pieniądza.
- Indywidualizm Metodologiczny to zasada, zgodnie z którą zjawiska ekonomiczne wynikają z działań jednostek. Zbiorowe siły, takie jak „ludzie”, nie mogą działać, a zatem nie mogą ostatecznie być traktowane jako przyczyny.
- Realizm Przyczynowy polega na opieraniu wyjaśnień ekonomicznych na pojęciu przyczyny i skutku zakorzenionych w działaniu człowieka. Austriacy odrzucają zakładane związki funkcjonalne między abstrakcyjnymi konstrukcjami statystycznymi, takimi jak CPI, PKB czy bezrobocie.
Te cztery filary dają nam ramy w których należy myśleć o ekonomii. U podstaw każdego z nich leży uznanie fundamentalnego faktu dotyczącego życia gospodarczego – ludzie działają kiedy dotyka ich niedostatek.
Niedostatek jest kluczowy w zrozumieniu relacji pomiędzy konsumpcją, inwestowaniem, i wzrostem gospodarczym. Mając na uwadze to, że zasoby są zawsze ograniczone, jeżeli chcemy zainwestować więcej, tym samym zwiększając tempo wzrostu, musimy ograniczyć obecną konsumpcję.
"Kapitał" jest kolejnym ważnym konceptem kiedy chcemy zrozumieć wzrost gospodarczy. W przeciwieństwie do Keynesistów, Austriacy uznają, że kapitał narodu składa się z odrębnych dóbr dostosowanych do określonych etapów produkcji. Kapitał nie jest amorficzny ani nie jest tym samym co pieniądze. Etapy produkcji możemy zobaczyć na "trójkącie Hayeka":
Na wolnym rynku stopy procentowe odgrywają ważną rolę w koordynowaniu działalności gospodarczej, pomagają one społeczeństwu znaleźć właściwą równowagę między konsumpcją a inwestycjami. Jednak w dzisiejszym świecie stopy są mocno zniekształcone przez interwencję banku centralnego.
Interwencja ta prowadzi do okresowych nagłych wzrostów i spadków, charakterystycznych dla współczesnej gospodarki. Ten fenomen wyjaśnia Austriacka teoria cyklu koniunkturalnego.
Na wolnym rynku większe oszczędności prowadzą do naturalnego spadku stóp procentowych, ponieważ więcej zasobów przeznaczono na produkcję. Niskie stopy procentowe są dla przedsiębiorców sygnałem, że dostępne są wystarczające środki na opłacalne podejmowanie projektów.
Jednak kiedy banki centralne manipulują stopami procentowymi, znika ich kluczowa funkcja koordynacyjna. Władze zazwyczaj interweniują, aby obniżyć stopy procentowe poniżej ich naturalnego poziomu poprzez wydawanie nowych pieniędzy.
To wysyła sprzeczne sygnały rynkowi. Prowadzi to do:
- Nadmiernych inwestycji w nierentowne projekty, ponieważ przedsiębiorcy są wprowadzeni w błąd co do stanu gospodarki.
- Nadmiernej konsumpcji dóbr konsumpcyjnych, z powodu mniejszej chęci na oszczędzanie.
Ponieważ nie można jednocześnie stymulować produkcji na wczesnym i późnym etapie, skutkuje to dyslokacją kapitału. Ujawnia się ona w recesji: „skupisku błędów”, w którym inwestorzy odkrywają, że zasoby potrzebne do ukończenia projektów są niewystarczające.
Chociaż dokładne okresy są niezwykle trudne do przewidzenia, zrozumienie charakteru cykli ma kluczowe znaczenie dla ochrony Twoich inwestycji. Wskaźniki takie jak "Misesian Stationarity Index" i "Rothbard-Salerno Money Supply" mogą pomóc nam ocenić, na jakim etapie cyklu jesteśmy.
Misesian Stationarity Index może, z pewnymi ograniczeniami, zmierzyć skutki sztucznej ekspansji monetarnej. Oblicza się go poprzez podzielenie całkowitej kapitalizacji rynkowej spółek przez ich szacowaną wartość zamienną, i można go postrzegać jako miarę przewartościowania giełdy. W 2021 roku osiągnął najwyższy poziom w historii.
Dlaczego Bitcoin ma wartość
Niedawny wzrost popularności i ceny kryptowalut, głównie Bitcoina, wzbudził duże zainteresowanie Austriaków. Istnieje ryzyko związane z jego rozwojem, ale austriacka teoria sugeruje, że atrybuty Bitcoina sprawiają, że jest on dobrze przystosowany do rozwoju jako środka przechowywania wartości.
Szkoła Austriacka zapewnia solidne podstawy teoretyczne naszego zaangażowania w rzeczywistość gospodarczą. Wyposaża nas w narzędzia potrzebne do poruszania się w niepewności zniekształconego świata. Jej spostrzeżenia pomagają nam rozpoznawać wzorce, dzięki czemu możemy mądrze inwestować, i działać etycznie.
W poniższym podkaście możecie posłuchać o dwudziestu powodach dlaczego bitcoin ma wartość w konkteście austryjackiej subiektwnej teorii wartości.